Dyrektywa dotycząca ochrony osób zgłaszających przypadki naruszenia prawa unii wzbudza coraz szersze zainteresowanie, nie tylko ze strony praktyków Compliance, organizacji branżowych, ale także środowisk akademickich.
W dniu 2 czerwca b.r. odbyła się konferencja pt. "Ochrona sygnalistów w prawie obowiązującym i prawie dawnym", organizowana przez Uniwersytet Jagielloński.
Podczas konferencji przedstawiono w sposób holistyczny kwestię zgłaszania nieprawidłowości, zarówno w ujęciu historycznym, kulturowym, jak i geograficznym, ale także dyskutowano nad aspektem efektywnej implementacji rozwiązań z zakresu ochrony sygnalistów do polskiego systemu prawnego.
Jednym z pierwszych panelistów był prof. Adam Bodnar-Rzecznik Praw Obywatelskich, który w swoim wystąpieniu zwrócił uwagę na jakże istotną kwestię zaufania wobec prawa.
Otóż od lat trwają dyskusje nad kwestią efektywnego systemu ochrony sygnalistów, a także stworzeniem takiego otoczenia prawno-regulacyjnego i kulturowego, które z jednej strony mobilizowałoby obywateli do zgłaszania wszelkich naruszeń w dobrej wierze, a z drugiej gwarantowałoby im kompleksową ochronę i uniknięcie tzw. działań odwetowych.
Nierzadko w trakcie podobnych debat czy też konferencji można było usłyszeć podkreślenie roli i znaczenia nagród tudzież zachęt, które miałaby otrzymać osoba informująca o nieprawidłowości w przypadku doprowadzenia do udowodnienia naruszenia.
Niemniej jednak wydaje się, iż najbardziej kluczowym aspektem jest zaufanie obywatela, czy też w perspektywie organizacji-pracownika, wobec prawa.
Pewność i przekonanie o braku negatywnych konsekwencji, uniknięcie ostracyzmu społecznego i wykluczenia, tj. przekonanie o skutecznych środkach ochrony gwarantowanych przez instytucje i organy państwowe,stanowi kluczową przesłankę dla skuteczności systemu zgłaszania nieprawidłowości.